Recenzja gry planszowej Kawerna – rolnicy z jaskiń

Teraz o grze, w którą od jakiegoś czasu ciągle przegrywam, ale za to Młody Giercownik ma wielki ubaw kiedy hoduje zwierzątka i drąży kopalnie. Mowa o Kawernie – rolnikach z jaskiń. Dla mnie jest to godny następca innej słynnej gry tego samego autora, czyli już nieco starszej pozycji – Agricola.

Gra zajmuje obecnie jedno z czołowych miejsc w rankingu gier planszowych BGG, ale całe szczęście – nie jest przereklamowana, a sklepy nie żyłują ceny z uwagi na uznaną jakość i światową markę.

„Kawerna” to ogromne pudło po brzegi wypchane kafelkami, małymi elementami, planszami do gry. My zakupiliśmy za 179 zł już z dostawą do domu i była to najlepsza do tej pory relacja jakości produktu – ilości komponentów – końcowej zapłaty, z jaką mieliśmy okazję się spotkać kupując gry planszowe. Nabyliśmy osobno dwa segregatory na drobne elementy, a znajdziecie ich tutaj bardzo wiele: owce, dziki, osły, krowy, drewno, jabłka, zboże, rubiny, węgiel, kamienie, hełmy, monety, żetony jedzenia…, i pewnie jeszcze coś, o czym w tym momencie zapomniałem. Słowem – potęga! Wszystko estetyczne, po prostu śliczne, świetnie pasujące do klimatu żywota małego skrzata-wojaka.

Gramy krasnoludami, które są ostatnio bardzo na topie z uwagi na ekranizację Hobbita czy wcześniej Władcy pierścieni. Zaczynamy mając parkę, która siedzi w ciasnej norze wydrążonej w skale marząc o rozwoju swojego gospodarstwa. Gracze na przemian wysyłają swoich pracowników, aby karczowali lasy, stawiali ogrodzenia, budowali obory, hodowali trzódkę, ale też powiększali domostwo we wnętrzu góry, czyli tytułową kawernę – wykuwali w litej skale sale pod rozmaite typy komnat i tunele, które z czasem przekształcone zostaną w kopalnie, w których pozyskamy występujące tu surowce mineralne. Posiadając złoża możemy wykuwać uzbrojenie i wyruszać na wyprawy łupieżcze, a mając pola możemy je obsiewać i zbierać plony, podczas fazy żniw następuje też rozmnożenie naszych stad i oczywiście faza wykarmienia rodziny – jeśli będziemy głodować, otrzymamy żeton żebraka i ujemnie punkty na koniec zabawy.

Gra podoba się Młodemu Giercownikowi, ponieważ córka dostaje swoją planszę z grotą i lasem i sama wedle własnego widzimisie układa swoje prywatne gospodarstwo przykładając w odpowiednie miejsca kafelki niczym domino, a że wszystkie komponenty gry idealnie odwzorowują rzeczywisty wygląd zasobów i dobytku, dziecko uczy się podstawowych reguł zarządzania własnym gospodarstwem domowym, lub jak kto woli – prywatnym folwarkiem.

Pewną uciążliwością dla dorosłego gracza może być stałe dodawanie nowych (także niezużytych) zasobów i uzupełnianie tych znikających, ale taka jest tu mechanika, a gracze pomagają, więc wszystko rusza się sprawnie. Poszczególne rundy są zawsze identyczne, jedynie zmieniany jest moment dołożenia odpowiedniej karty akcji, ale poza tym – losowości brak: czyste główkowanie, czyli to, co lubimy najbardziej!

Poza kilkunastoma kartami, które układamy na torze akcji, wszystko wykonane jest z grubej tektury, co bardzo cieszy, ponieważ nie ma szans na szybkie zniszczenie i nie ma potrzeby dodatkowego zabezpieczania elementów. Podczas gry nie używa się kostek, wszystkie ruchy zależą od wyboru odpowiedniej akcji, czyli na jaką robotę wyślemy naszego krasnala, taką pracę wykona i odpowiednie dobro przyniesie do izby – piękne i logiczne, rozkręcające szare komórki.

Najpiękniejsze jest samodzielne kształtowanie otoczenia, w którym funkcjonują krasnoludy – układ pomieszczeń zależy tylko od nas, podobnie wybór działań, z których dobrodziejstw będą korzystali członkowie rodziny. Ilość komnat i usprawnień oszałamia.

Rozgrywka trwa około dwóch godzin, czyli standardowy czas typowych „dużych gier”. W tej grze nie ma już problemów pojawiających się w Agricoli, gdzie toczyliśmy nieustanną walkę z wyżywieniem. Tutaj zazwyczaj krasnale są najedzone i myślimy nad strategią prowadzącą do rozwoju i zwycięstwa, nie przejmując się zbytnio niedolą i nadciągającą wizją wielkiego głodu – sam przebieg gry stał się bardziej przyjemny!

Kawerna jest idealnym rozwiązaniem dla wszystkich graczy, którzy pragną podczas wspólnej zabawy tworzyć swój mały, fikcyjny świat w fantastycznie skonstruowanej i mistrzowsko wydanej grze. Polecamy, ale raczej dla do czterech graczy, bo potem zacznie się dłużyć. Niemniej – warto, to znakomity produkt!

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Epideixis, FOXGAMES, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!