Recenzja gry planszowej Ogonek

Szara koperta: zupełnie przeciętna, a wręcz nijaka. Można nawet powiedzieć, że biedna niczym rzeczywistość komuny. Na całe szczęście dostarczona pod drzwi i nie trzeba było, jak dawniej stać w Kolejce do urzędu pocztowego. Tylko niezastąpiony kierownik sklepu – Karol Madaj mógł zatwierdzić tak szalony pomysł. Ryzyko się opłaciło!

Wykorzystano tu magię tandety. Przyznać trzeba, że odżywającej ostatnio na nowo i triumfującej, chociażby w muzyce, „nieśmiertelnych” chińskich zabawkach czy w modzie – czasem mamy wrażenie, że niesprzedane ciuchy zamyka się w magazynach, żeby po latach wyciągnąć te kity, jako „nowe”, oryginalne i markowe hity. Opakowanie jest tymczasowe, bo przecież dodatki i tak trzyma się w pudełku z podstawką, a jest to idealna wizytówka tamtej epoki, z której nareszcie wolno się bezkarnie naśmiewać.

Ogonek wprowadza do gry nowe elementy, ale opis warto zacząć od szóstego gracza. Teraz już może zagrać z nami ciocia z Ameryki wysyłająca nam na święta dary zza oceanu, a której zupełnie nie znamy, ale i tak wypada ją zaprosić do zabawy. Skoro kolejna osoba, to dodatkowy zestaw, białych: pionków, kart akcji, skrótu czynności podczas dnia. To jednak nie koniec!

Dla najbardziej wytrwałych, czekających dniami i nocami na wymarzone cytrusy, dotarły wreszcie dostawy aż czterech produktów na sklepy. Uwaga! Na pewno nie wystarczy dla wszystkich! Ogonek obfituje w nowe rarytasy: dżem, pomarańcze, czapki z nutrii, podomkę (wygooglujcie sobie), małego modelarza, magazyn młodzieżowy, suszarkę, sokowirówkę, pufę, kredens kuchenny. Wszystkie opatrzone już nam znanym, cudownym i koniecznie złośliwym komentarzem anty-promocyjnym, bo i tak nabywcy rzucali się na wszystko, jak dzieci na cukierki.

Nie zapomniano również o najlepiej sprzedającym się produkcie wszech czasów – poza kałasznikowem – czyli o wódce. I tu czytacie uważnie, ku przestrodze, bo alkohol to: aktywny wspólnik przestępstw, przyczyna nędzy, zgoda na pijackie obyczaje, pożytek niewielki i puste butelki, aktywne wsparcie budowy socjalizmu, zniewolenie w nałogu, wróg rozwoju, mąciwoda umysłowy. Zapamiętajmy! A potem: do znudzenia powtarzajmy odpoczywającej na trzepaku młodzieży… Alkohol jest więc walutą – podczas wojny od zawsze niezastąpioną, stanowiącą idealną łapówkę dla dorosłego już spekulanta.

Mamy tutaj nowe fantastyczne przepychanki dla wszystkich cwaniaków i kolejkowych wyjadaczy, którzy młodość stracili gapiąc się na plecy reszty stojącej w Kolejce: bubel, twarde łokcie, sztuczny tłok, ta pani stała za mną. Możemy zatem ustawić swój pionek za innym tego samego koloru, przesunąć spekulanta korzystającego z zamieszania na pierwsze miejsce, dobrać kolejną chamską kartę przepychanek na rękę, odstawić wybrakowany towar z powrotem na samochód (sprzeda się jak dojrzeje). Wszyscy kreatywni i mający własne idee – z pominięciem tych nawiązujących do Karola Marksa i Fryderyka Engelsa – są mile widziani i będą mieli szansę na własny debiut.

Kolejka jest grą edukacyjną, Ogonek także naucza. Pojawiły się zatem nowe rodzaje kart – Trybuna Ludu – okazuje się, że nie tylko wyśmienicie nadająca się do podcierania, ale i oddziałująca na życie kolejkowych graczy jako grupy. Są one zbiorem ulubionych w tym systemie zakazów oraz odgórnego i zazwyczaj niemądrego programowania popytu i podaży. Wpływają na pozycję spekulantów i fałszywe- przymusowe uprzejmości w Kolejce, zagrywanie poszczególnych akcji, segregację (oj jak nieładnie brzmi) kolorów przed sklepem, wykradanie naszych łupów przez „ukochaną” władzę, cuda rodem z festynu i manipulacje na bazarze. Ostatnia piątka pozwala nam na nowo opowiedzieć o własnych zakupowych przeżyciach lub puścić wodze fantazji.

Absurdy gospodarki PRL i kolejkowe przygody świetnie opisuje Andrzej Zawistowski. Instrukcja jest więc, jak uprzednio znakomitą formą kształcenia, punktem wyjściowym do poszerzenia swojego światopoglądu oraz szybką powtórką wiadomości przed testem z historii.

Polecamy! Produkt, który trzeba posiadać, żeby jeszcze lepiej barwić się w Kolejce. Znacząco wydłuża jej żywotność i oferuje graczom nowe, wspaniałe możliwości, aby ostatecznie osiągnęli ustalone 200 procent normy!

Przypominamy, że do zabawy wymagana jest gra planszowa Kolejka!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy Instytutowi Pamięci Narodowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu.

Film: Ogonek – unboxing

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Epideixis, FOXGAMES, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!