Recenzja gry planszowej Pingolo

Cześć! Dzisiaj gra pamięciowa, ale o zupełnie odmiennej mechanice niż standardowe memory, gdyż z podnoszeniem pary płytek ma tyle wspólnego, co pingwin z wiosną. Tytuł pewnie bardziej pasuje do śniegu za oknem, ale rzec można gorący, bo prosto od wydawcy. Zapraszamy do świata pingwinów i ich kolorowych, wielkanocnych pisanek.

„Pingolo” to gra dla 2-4 osób, w wieku od 4 lat, zabawa zajmuje ok 15 minut. Zawartość pudełka obejmuje: 12 pingwinów, 12 kolorowych jajek, 4 plansze – góry lodowe, 2 kolorowe kości, instrukcję.

Jest to produkt z gatunku tych, kiedy w końcu otworzysz pudełko, to od razu siadasz i grasz. Limit wiekowy uczestników można nawet obniżyć, zwyczajowo pisze się od 3 lat, bo młodsze dzieci mogą połykać, a jajka są małe, bo muszą się zmieścić wewnątrz pingwinów.

Jeśli pamiętacie grę „Gobblety”, która stała się bestsellerem tego wydawcy i zjednała sobie rzesze młodych wielbicieli, to „Pingolo” jest podobne. Mechanika ta sama – zjadamy pionkiem inny mniejszy, z tą jednak różnicą, że tutaj nie jest ważne ułożenie w linii, a kolor jajeczka, które chowa się pod brzuszkiem.

Celem gry jest zdobycie 6 pingwinów wraz z ich młodymi, bo rodziny rozdzielać nie wolno!

Przygotowanie banalne: każdy z graczy bierze swój pasek z numerami, czyli własną górę lodową, ukrywamy jajka pod pingwinami i mieszamy.

W naszej turze rzucamy kostkami, w zależności od barwy na ściankach, musimy odnaleźć odpowiedni kolor jajeczka. Jeśli uda nam się trafić na obie barwy, to w nagrodę kontynuujemy swoją turę. Kolejkę rozgrywamy zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

W opcji zaawansowanej możemy podkradać pingwiny z planszy przeciwnika, dzięki czemu pojawia się negatywna interakcja i podnosi adrenalina.

Pingwiny są śliczne, naszym zdaniem wyglądają nawet lepiej niż pionki w „Gobbletach”. Mechanika w grach pamięciowych niecodzienna, a okazuje się, że idealnie zdająca tutaj egzamin. Zasad praktycznie nie trzeba tłumaczyć, zabawa jest bardzo szybka i wesoła.

Gra rozwija pamięć i koncentrację u dzieci. Rywalizacja jest bardziej dynamiczna w opcji zaawansowanej, ponieważ podbieramy sobie nasze zdobycze. Ładnie wykonana, nieskomplikowana pozycja, która potrafi zająć dzieci bawiące się bez pomocy rodzica. Śmiało możemy gotować obiad, a szkraby zajmują się sobą i są zajęte graniem w „Pingolo”.

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy FOXGAMES

Film: „Pingolo” – unboxing

Film: „Pingolo” – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

9 Planet, Alexander, Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, Czacha Games, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Egmont, Epideixis, FOXGAMES, Franjos Spielverlag, GRAiMY, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, Let’s Play, LUDERIS, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, Promathematica, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Woodgame, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!