Recenzja gry planszowej Dywizjon 303

Jakiś czas temu czytaliście już u Młodego Giercownika recenzję gry opisującej zmagania Dywizjonu 303, była to jednak pozycja dla odrobinę starszych odbiorców i tylko dla pary. Tym razem gra rodzinna, w której bardzo chętnie wezmą udział także młodsze dzieci.

Według opisu wydawcy jest to produkt dla 2-4 osób w wieku od 7 lat. My bawiliśmy się z córką, która skończyła 4 lata i było bardzo miło, oczywiście pytania quizowe są dla przedszkolaka nie do przejścia, ale możemy je wyłączyć z rozgrywki. Duże pudło ze świetną grafiką myśliwca kryje w sobie kolorową planszę podzieloną na wielkie puzzle, których łączenie w mapę lotniczą już sprawia wiele radości. Znajdziemy tutaj talię kart z pytaniami odnoszącymi się do faktów historycznych z Bitwy o Anglię, ale także broszurę zawierającą bazę wiedzy dla miłośników samolotów i dzielnych pilotów. Mamy elementy zręcznościowe – katapultę i miseczkę, do której będziemy trafiać. Dużo drobnicy, jak krwiste znaczniki, pionki i dwie sporych rozmiarów kości.

Na planszy poruszamy się zgodnie ze strzałkami, ale w wielu momentach to my decydujemy, w którą stronę polecimy. Rewelacyjnym pomysłem jest przemieszczanie zarówno własnego myśliwca – rzucamy białą kostką, jak i niemieckiej maszyny – turlanie kości w kolorze czarnym. Czarnych pionków jest kilka na planszy, zatem mamy wybór, którym z Messerschmittów wykonamy manewr – wszystkie startują z czerwonych pól. Za każdy zbity pionek konkurenta oddaje on do banku gry dwa znaczniki lub mniej – w zależności od posiadania, w odwrotnej sytuacji zdobywamy dwa punkty za każdego strąconego Messerschmitta. Na polach z czarnym krzyżem ustawiamy czerwone znaczniki, które możemy zdobywać – są to zestrzelone bombowce. Niebieskie pola z błyskawicą to miejsca walki, jeśli w jednej z dwóch prób trafimy do miseczki to otrzymujemy kolejny znacznik. Żółte pole z literą „K” oznacza odpowiadanie na pytanie z karty – możemy zyskać pojedynczy punkt, nic nie tracimy za pomyłkę, zatem nie zniechęcamy się do nauki. Są jeszcze białe pola, czyli chmury, w których gubimy drogę i tracimy pojedynczą kolejkę oraz szare miejsca będące przymusowym lądowaniem – czekamy aż dwie kolejki.

Bawiąc się w parze gramy do zdobycia 8 żetonów, trzy osoby to 6 znaczników na gracza, a przy komplecie uczestników wystarczy nam uzbieranie 4 punktów. Istotne jest, że na finiszu musimy bezpiecznie wylądować, czyli powrócić na swój pas startowy, a więc wyrzucić właściwą ilość oczek na białej kostce. Ten ostatni element czasem pomijamy, bo nie lubimy czekać na odpowiednią ściankę, reszta to bajka!

W tej grze naprawdę sporo się dzieje i pomimo losowości jest naprawdę super. Powietrzne zamieszanie, pościgi czarnych pionków za pozostałymi graczami, jako negatywna interakcja. Ataki z katapulty, podczas których na chwilę odwracamy oczy od nieba nad Londynem i skupiamy się na celowaniu. Poza tym quiz, a zatem odrobina nauki przez zabawę.

Fantastyczna gra familijna, która sprzyja wychowaniu dziecka w duchu szacunku dla historycznych dokonań polskich żołnierzy i patriotyzmu do Ojczyzny. Pamiętajmy o walecznych pilotach, którzy będąc na obczyźnie ciągle wierzyli w wolną Polskę. Dobrej zabawy!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy ALEXANDER.

Film: Dywizjon 303 – unboxing

Film: Dywizjon 303 – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

9 Planet, Alexander, Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, Czacha Games, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edgard, Edipresse Książki, Egmont, Epideixis, FOXGAMES, Franjos Spielverlag, GRAiMY, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, Let’s Play, LUDERIS, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, Promathematica, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Woodgame, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!