Recenzja klocków Dźwig Mały Konstruktor Junior

Te klocki mieliśmy już kiedyś przyjemność składać, ale wtedy były to modele mniej skomplikowane i o skromniejszych wymiarach. Obecnie zmieniła się również zawartość opakowania – pojawiły się nowe koliste kształty i dodano kolejne instrukcje – są aż trzy, ponieważ z dostępnych w opakowaniu klocków możemy wybrać jeden z trzech pojazdów do zbudowania.

Serię drewnianych klocków „Mały Konstruktor Junior” już kiedyś promowaliśmy, ponieważ są to świetne komplety dla dzieci w wieku od 4 lat. Granicę wieku obniżono do tak niskiego poziomu z uwagi na duże rozmiary komponentów i śrubunku oraz proste schematy ich montażu.

Dźwig” zawiera aż 102 elementy, w zestawie znajdziemy narzędzia, chociaż tak wielkie śruby wygodniej skręca się paluchami, kolejne dwie instrukcje to schematy dla wyścigówki oraz helikoptera na szeroko osadzonych płozach.

Po otwarciu opakowania wrażenie robi wielkość klocków, w szczególności kół i giętkich, gumowych opon. Wszystko tutaj jest mocne i ogromne, drewniane klocki są miłe w dotyku. Całość elementów zapakowana została w wielki worek strunowy.

Budowę zaczynamy od podwozia, następnie łączymy komponenty tworzące wysięgnik z hakiem, ostatni etap budowy to kabina ze zderzakiem i koła z osiami. Składanie zostało pokazane precyzyjnie, poza jednym ze slajdów. Obrazek o numerze 10 z montażu dźwigu wprowadza totalny chaos do koncepcji i nie mam zielonego pojęcia, dlaczego został pokazany w ten sposób – osobiście w tym miejscu wziąłem od dziecka dwa wcześniej złożone fragmenty pojazdu i połączyłem ze sobą spoglądając na rysunek na opakowaniu produktu po prostu przykładając do siebie pod innym kontem niż pokazano to w instrukcji.

Córka miała dużo satysfakcji z budowy, każdy kolejny złożony w całość fragment pojazdu z danego etapu składania kończył się okrzykiem triumfu dziecka, które energicznie przekładało gotowy już slajd na następny. Kiedy ojciec dociskał koła na osie, żeby mocno trzymały, córka zakazała mamie wchodzić do pokoju, ponieważ niespodzianka była prawie na ukończeniu. Kiedy instruowała tatę, żeby promiennie uśmiechać się pokazując gotowy model – pierwszy rozdział zabawy, czyli montaż mieliśmy już zamknięty. Teraz czas na jazdę po pokojach i holowanie innych kołowych pojazdów lub podnoszenie ciężarów.

Dźwig jest okazały, ponieważ jest zarówno szeroki – mocno wystające na boki koła, jak i długi – wystający z tyłu wysięgnik optycznie wydłuża wielkość pojazdu. Sama wysokość wehikułu też wprawia w optymistyczny nastrój, z uwagi na poziom osadzenia kabiny. Klocków nie ma jakiś niebotycznych ilości, ale na ostateczny całokształt wpływ mają duże wymiary każdej z części – najdłuższe z nich przypominają typową linijkę noszoną w piórniku ucznia. W tym przypadku rozmiar ma znaczenie!

Poza dźwigiem, który jest bazowym modelem, zbudować możemy wyścigówkę z silnie wydłużonym przodem i wpadającym w oczy szpiczastym dziobem, natomiast bez tylnej owiewki – spoilera typowego dla F1. Składanie tego pojazdu rozpoczynamy od nadwozia, następnie przykładamy boczną karoserię, łączymy z charakterystycznym wysuniętym przednim zderzakiem, kończąc na kołach.

Ostatni pojazd przypomina nam helikopter pontonowy, ponieważ płozy są bardzo rozłożyste, a kabina pilota wyjątkowo wąska. Montaż rozpoczynamy od centrum – wnętrze oraz ogon, następnie dokładamy śmigło. Połowa instrukcji ukazuje budowę podwozia, czytajcie płóz tej latającej maszyny.

Zabawka cieszy oczy, a proces konstruowania uczy cierpliwości, pracy ze schematem, dochodzenia do końcowego etapu drobnymi kroczkami, ponieważ wszystko osiągamy stopniowo klocuszek – śrubka – nakrętka – klocuszek i cyklicznie do celu, aż pokazowe dzieło będzie gotowe. Zaraz obok metalowych samochodów z czasów PRL są to najlepsze klocki i modele tego wydawnictwa. Młodzi projektanci powinni je mieć w swoim domowym warsztacie!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy ALEXANDER

Film: „Dźwig Mały Konstruktor Junior” – unboxing

Film: „Dźwig Mały Konstruktor Junior” – po złożeniu

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

2 Pionki, 9 Planet, Alexander, Arcane Wonders, Artyzan kreatywnemaluchy.pl, Baldar, Black Monk Games, Brain Games, Cartamundi, Clementoni, CUBE Factory of Ideas, Czacha Games, Dadada.pl, Daily Magic Games, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edgard, Edipresse Książki, Egmont, Ei System, Epideixis, Finebooks, FOXGAMES, Franjos Selverlag, GDM Games, GeGe Co Ltd, GRAiMY, Granna, Haraka Paka, Headu, Heim, Hurrican Games, ICOM Poland, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, Kangur Sp. z o.o., Let’s Play, LUDERIS, Mandoo Games, MDR Dystrybucja, Moaideas Game Design, Narodowe Centrum Kultury, Octigo Sp. z o.o., Odd Bird Games, OGRY Games, Glosel – taniaksiazka.pl, OUTDOOR Media, Piatnik, Podkarpackie Stowarzyszenie dla Aktywnych Rodzin PSAR, Portal Dragon, Promathematica, Ravensburger, Rebel, RUSSELL KONDRACKI s.j., Sharp Games, Snowdale Design, Sphere Games, TACTIC Games, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Tutuconcept Sp. z o.o., Vedra Games, Woodgame, Wydawnictwo Szaron, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!