Oto lista dla wszystkich niecierpliwych! Przyda się, kiedy nie wytrzymujesz! Gdy zalewa cię krew, bo maksymalnie znudzony czekasz, a przeciwnik ciągle duma nad przecież oczywistym rozwiązaniem! Warto niekiedy zagrać w grę „real-time”, bez podziału na tury, gdzie wszyscy działają jednocześnie, wtedy jeśli konkurencja nie wyrabia, to ty zgarniasz zwycięstwo, bo jesteś liderem, czyli potrafisz dostosować myśli oraz praktykę do określonej sytuacji i robisz to prędzej od innych. Oto gry czasu rzeczywistego, które posiadamy lub graliśmy i było perfekcyjnie, bo dynamicznie!

Ranking otworzy „Ciężarówką przez galaktykę”, bo tutaj jest naprawdę dziko, przynajmniej przed rozpoczęciem misji, bo potem spowalniamy. Natomiast ten tytuł to klasyk gier kafelkowych i jedna z nielicznych takich pozycji science-fiction. Wszyscy naraz przeszukujemy pulę płytek, następnie każdy dobiera podzespół do swojego statku i migiem sięga po następny, żeby przeciwnik przypadkiem na niego nie natrafił i nie ukradł! Kiedy transportowiec jest gotowy uruchamiasz klepsydrę i śmiejesz się z reszty, która nie wyrabia! Całość się wlecze, kiedy gracze rzucają kostkami wskazującymi uszkodzenia z ostrzału piratów oraz po uderzeniach meteorytów, ale wtedy bacznie kontrolujesz trafność połączeń i to cię angażuje. Na całe szczęście potem znowu wracamy do etapu konstrukcyjnego, który jest najlepszą zachętą do zakupu tej gry!

Teraz gra bolących paluchów, czyli „Jungle Speed”! Nie grajcie z pierścionkami oraz z dorosłymi o stalowym uścisku dłoni! Każdy z graczy, który posiada właściwy wzór na karcie ściga się, aby chwycić totem jako pierwszy. Wyczucie sytuacji, uważna obserwacja identycznych kart, szybkość reakcji to podstawa do wygranej! Warto sięgnąć także po wersję plażową, która jest wodoodporna.

„Dobble” to rewelacyjna gra dla dzieci, w którą chętnie zagra dorosły. Na każdej karcie znajdziemy pojedynczy element wspólny. Schodzimy lub zbieramy karty w zależności od wariantu zabawy – istotne, aby odnaleźć relację pomiędzy kartami prędzej od pozostałych. Gra dostępna również w wersji historycznej, jako „Znaj znak” oraz językowej – „Bójka na słówka”.

„Łap prosiaka” i tu chyba z błędem, ponieważ trzeba było napisać z wykrzyknikiem na końcu! Rozkładamy układ z kart, które są do siebie bliźniaczo podobne. Zaczynamy z pojedynczą startową i dobieramy kolejne, a każda z nich ma różnić się od wcześniejszej jedynie pojedynczym detalem, ewentualnie być identyczną. Każda runda to huragan gwałtownych manewrów nad rozłożonymi kartami i intensywne się w nie wpatrywanie. Jeśli znudzi ci się świnka, sięgasz po psa, możesz też połączyć obie i bawić się w dużej grupie. Jest lepiej niż miło!

Jak „Szalona misja” to tylko w grupie rówieśników i z klepsydrą! Wychodzimy od obserwacji terenu, trzeba zapamiętać, gdzie są bonusy, a gdzie wrogowie. Następnie na czas każdy rysuje trasę na folii. Potem przykładamy je do ekranu z tłem i sprawdzamy wyniki. Jest szybko i przypominają się platformówki z dawnych automatów.

„Kero” – to jedna z gier, których jeszcze nie ma w kraju, a szkoda, ponieważ poczujecie klimat post-apo, otrzymacie genialne gadżety, w postaci klepsydr wyglądających jak cysterny z paliwem, a do tego wszystkie akcje wykonywać będziecie w czasie spadającego piasku, w tym tankowanie pojazdu. Przeciwnik oczywiście nie czeka, tylko rzuca kości, żeby nas zatrzymać, czytaj – zaprószyć ogień!

„Ucieczka: Świątynia zagłady” to gra kooperacyjna, w której rzucamy kostkami i gramy pod dyktando muzyki. Odkrywamy komnaty, przechodzimy kolejne części świątyni otwierając przejścia odpowiednimi zestawami na ściankach, zbieramy klejnoty i nie czekamy!

„Magic Maze”, czyli bierzemy i czmychamy, bo to rabunek. Współpracujemy ze sobą bez wydawania głosu, czyli odpoczywamy w ciszy. Musimy ukończyć scenariusz w wyznaczonym czasie, ewentualnie obracamy klepsydrę na przeciwną stronę na odpowiednim polu planszy – oczywiście w najlepszym momencie, kiedy są już zapasy na potem. Każdy ma inne umiejętności i świetnie się uzupełniony, ale i tak najlepsza jest kontrola piasku.

„Space Alert” to gra już nienowa, raczej już nieładna. Natomiast ze świetnym klimatem symulacji statku kosmicznego, na którym wszystko się wali. Każde zagrożenie stale się zbliża na odpowiednim torze i widząc to napięcie nieustannie rośnie. Wszystko oczywiście dzieje się w czasie rzeczywistym, ponieważ komunikaty pojawiają się z płyty. Jest bardzo nerwowo i ciągle walczymy z dominacją lidera.

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

2 Pionki, 3 Headed Dog, 9 Planet, Alderac Entertainment Group, Alexander, Arcane Wonders, Artyzan kreatywnemaluchy.pl, Baldar, Bard, Black Monk Games, Brain Games, Cartamundi, Clementoni, CUBE Factory of Ideas, Cuboro, Czacha Games, Dadada.pl, Daily Magic Games, DANTE SP. Z O.O., dlp games, DOBRETO Wydawnictwo, Drawlab Entertainment, Edgard, Edipresse Książki, Egmont, Ei System, Epideixis, Finebooks, FOXGAMES, Franjos Selverlag, Garphill Games, GDM Games, GeGe Co Ltd, GRAiMY, Granna, Haraka Paka, Headu, Heim, Hurrican Games, ICOM Poland, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, Kangur Sp. z o.o., Let’s Play, LUDERIS, Mandoo Games, MDR Dystrybucja, Moaideas Game Design, Muzeum Powstania Warszawskiego, Narodowe Centrum Kultury, Octigo Sp. z o.o., Odd Bird Games, OGRY Games, Glosel – taniaksiazka.pl, OUTDOOR Media, Phalanx Games, Piatnik, Podkarpackie Stowarzyszenie dla Aktywnych Rodzin PSAR, Portal Dragon, Promathematica, Ravensburger, Rebel, RUSSELL KONDRACKI s.j., Sharp Games, Smart Games, Snowdale Design, Sphere Games, Stonemaier Games, TACTIC Games, Teatr Wielki – Opera Narodowa, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Tutuconcept Sp. z o.o., Vedra Games, Vertima Trade, Woodgame, Wydawnictwo Neurony, Wydawnictwo Szaron, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!