Recenzja gry Gejsze

Dzisiaj prywatny zakup do kolekcji, sprezentowałem sobie na odrobinę przedwczesny Dzień Ojca drobny upominek w postaci pozycji uznawanej za najlepszą grę karcianą dla pary, oczywiście zaraz obok „Zaginione miasta” i „Jaipur”. Z „Nasza Księgarnia” jeszcze nie współpracujemy, ale czasami nabywam ich produkty, ponieważ warto sięgnąć po wyjątkową grę, tak było w przypadku „Wyprawa do El…
Czytaj dalej

Recenzja gry Almadi

Jeśli lubicie gry w klimacie arabskim, ukazujące karawany wielbłądów, pustynie i oazy, a także bogate pałace i suki handlujące egzotycznymi towarami, to z pewnością myślicie o funkcjonującej na modułowej planszy „Pięć klanów”. Bawiąc się z dzisiaj prezentowaną grą nie zapominamy także o legendarnych motywach: o lampie Aladyna z dżinem spełniającym życzenia, latającym dywanie, czy też…
Czytaj dalej

Recenzja gry Pradawny las

Dzisiaj francuska gra planszowa roku, czyli „L’As d’Or – Jeu de l’Année”, która zwyciężyła w nowej kategorii, przyznawanej od bieżącego roku – „Initié”, tłumacząc bezpośrednio, jako „Wtajemniczeni”, do których zaliczamy uczestników preferujących tytuły odrobinę trudniejsze od standardowych gier familijnych, ale jednak prostsze od zaawansowanych, eksperckich produkcji. Nam przypomina „Spirit Island”, tylko zamiast kooperacji będziemy ze…
Czytaj dalej

Recenzja gry Królestwo w dolinie

Dzisiaj gra kafelkowa, ale nie z dokładaniem płytek do własnego królestwa jak to ma miejsce w „Kingdomino” („Queendomino”), ale z ich wybieraniem z dzielonego z innymi uczestnikami centralnego układu, po którym poruszamy się w linii prostej. Pozycja tematycznie nawiązuje do rozwoju królestwa w epoce średniowiecza, ale z postawieniem na dwór i poddanych, nie poszerzanie terenów,…
Czytaj dalej

Recenzja gry Parki

Z czeskich wydawców współpracujemy już z „Czech Games Edition” – rewelacyjne pozycje od Vlaada Chvátila i Vladimíra Suchý’ego, dzisiaj zaś serdecznie witamy nowego partnera naszego bloga, z krajowym oddziałem w Krakowie, zatem gry na Śląsk mają bliżej – mowa o „Albi Polska”. Piszą o sobie, że stawiają na „profesjonalizm, zadowolenie klienta, stałe polepszanie i poszerzanie…
Czytaj dalej

Recenzja gry Nowa Gwinea

Jeśli nie wybraliście jeszcze prezentu na Wielkanoc, a myślicie o grze planszowej, to dzisiaj pokażę wam produkt, który z pewnością spodoba się całej rodzinie. Propozycja, która znakomicie weszła w najnowszy trend, żeby w grach logicznych ukazać tematyczne tło tworzące klimat – rafa koralowa dla „Reef”, szkiełka w witrażach dla „Sagrada”, ceramika dla „Azul”, totem węża…
Czytaj dalej

Recenzja gry Gutenberg

Gutenberga znają chyba wszyscy, kojarzymy faceta z drukiem i odejściem od średniowiecznych zapisów dokonywanych ptasim piórem, od dzisiaj powinniśmy również z rewelacyjną grą planszową, jak dotąd najlepszą w ofercie „Granna”. Zapraszam, ponieważ to gra funkcjonująca w oparciu o zębatki, zatem technicznie unikatowo na wzór „Tzolk’in: Kalendarz Majów”, ponadto to wyjątkowo elegancki produkt – zdobienia prawie…
Czytaj dalej

Recenzja gry Wystrzałowe katapulty

Dzisiaj propozycja dla rodziny z młodszymi dziećmi – gra zręcznościowa z rycerzami i zamkami, wysokiej jakości katapulty nie zawodzą, zatem warto je przetestować! Zapraszam, ponieważ w każdym roku pojawiają się 1-2 dobre gry bazujące na koordynacji ruchów oraz szybkości reakcji, a to naprawdę niewiele w porównaniu z liczbą wydawanych nowych gier planszowych. „Wystrzałowe katapulty” to…
Czytaj dalej

Recenzja gry Pablito

Pablo Picasso to artysta, którego styl malarstwa znają niemal wszyscy, ponieważ łatwo kojarzymy złożone z figur prostych, mocno kanciaste portrety malowanych postaci. Kubizm polega na rozbijaniu obiektu na osobne płaszczyzny, odrzuca reguły perspektywy, geometrycznie upraszcza elementy kompozycji, o czym przekonamy się na własnej skórze podczas rozgrywki w „Pablito”. „Pablito” to imprezowa gra planszowa dla 2-6…
Czytaj dalej

Recenzja gry MaTik

Nowa seria gier logicznych od „Granna” jest według mnie idealnym wyborem do szkoły, nie są to przeboje prosto od sławnych projektantów, za których nazwiska i licencje dopłacimy, lecz mimo to solidne pozycje z gatunku „abstract strategy” – takie bez fajerwerków, ale rozwijające i potrafiące zaangażować na zajęciach uzupełniających. Przy okazji warto pochwalić wydawcę, że dbając…
Czytaj dalej