Recenzja gry planszowej Pytaki

Amerykanie wydają miliony na psychologów, potem leżą na tych wymyślnych kozetkach i zwierzają się obcym, a ci niedbale kiwają głowami i udają, że ich to obchodzi. U nas mamy od tego przyjaciół i narzekanie przy piwku, ewentualnie konfesjonał i potajemną rozmowę z księdzem. Teraz doszedł jeszcze jeden, nowoczesny sposób komunikacji – bardziej osobisty, bo z…
Czytaj dalej