Recenzja gry karcianej Planeta zwierząt

Są takie gry, które już zanim je otworzymy, to wiemy, że będą podobać się dziecku. Pozycje, w których pierwszoplanowe role grają zwierzątka są u maluchów z góry skazane na sukces. „Planeta zwierząt” w interesujący sposób prezentuje rozmaite gatunki fauny, którą spotkać możemy najczęściej jedynie odwiedzając zoo. Przed taką wycieczką warto zagrać lub jeszcze lepiej – zabrać grę ze sobą na spacer – to dopiero będzie zabawa!
Prezentację gry standardowo zaczniemy od zawartości pudełka: 110 kart, pionki ekologa i myśliwego oraz żetony – 50 od punktów, 3 dla cech, 6 reprezentujących kontynenty. Trochę szkoda, że nie ma biegunów.
Dobrej jakości karty są standardowej wielkości. Mają bardzo ładne zdjęcia zwierząt – bliskie ujęcia portretowe, głębokie kolory, świetne kadry. Poza fotografiami mamy tu następujące dane: średnią wielkość (od ogona po nosek, ewentualnie dla latających jest to rozpiętość skrzydeł), najdłuższy odnotowany wiek życia, maksymalną prędkość jakie osiąga zwierzę, występowanie pokazane na mapie, nazwę w języku polskim i w łacinie.
Grafiki postaci występujących w grze są znakomite, jedne z fajniejszych, jakie widzieliśmy w grach planszowych. Żetony wykonane są z grubej tektury, wszystkie w przyjemnych dla oczu, ekologicznych odcieniach zieleni.
Przed rozpoczęciem gry musimy w losowy sposób przyporządkować po dwa kontynenty do każdej z cech. Przykładowo: w Ameryce Południowej i Północnej będziemy układać karty według prędkość, w Europie i Afryce będziemy brali pod uwagę wielkości zwierząt, a w Azji i Australii ich długość życia. Za każdym razem możemy sobie to zmieniać, zatem każda gra będzie inna. Następnie rozdajemy karty – bawić może się 2-6 graczy, którzy otrzymują 10-4 kart. Należy trzymać je w ręce w taki sposób, żeby widzieć cechy na kartach przeciwnika, ale nie na swoich własnych. Każdy z graczy otrzymuje także po 5 żetonów punktów startowych.
Celem gry jest przyporządkowane kart zwierząt do właściwych kontynentów oraz uszeregowanie ich zgodnie z wartościami cech. Kiedy dowolny z graczy pozbędzie się kart z ręki runda się kończy, a pozostali otrzymują żetony karne w ilości równej kart, które im pozostały.
Nie musimy znać konkretnych wartości, ważne tylko, żebyśmy potrafili umiejscowić zwierzę na odpowiednim kontynencie i umieli porównać wartości obowiązującej tam cechy.
Grę rozpoczyna osoba, która w domu ma najwięcej zwierząt, wykłada ona kartę na odpowiedni kontynent – jeśli się pomyli to traci swoją kolejkę. Kiedy karty są już wyłożone, to musimy zdecydować, w którym miejscu położyć nową z nich – porównujemy wybrane osiągi zwierzątka z innymi w tej grupie. Jeśli dwie karty mają identyczną wartość danej cechy to nową kartę możemy umiejscowić z dowolnej strony tej pierwszej. Po właściwym przyporządkowaniu karty możemy przesunąć jeden pionek na dowolny kontynent – na jednym kontynencie nie mogą stać obydwie postaci. Myśliwy blokuje zagrywanie karty na dany kontynent, a ekolog przy wyłożeniu karty pozwala nam pozbywać się punktów karnych. Postaci dodają grze głębi i pozwalają na zaplanowanie kolejnych ruchów, wprowadzają również negatywną interakcję pomiędzy graczami.
Gdy zakończymy pierwszą rundę, żetony cech są przesuwane, zmienia się zatem ich przyporządkowanie do danych kontynentów. W drugiej rundzie obowiązują dodatkowe kary za złe dopasowanie karty. Poza stratą kolejki i zatrzymaniem karty na ręce, otrzymujemy żeton karny. Gracz z najmniejszą liczbą żetonów karnych na końcu gry zostaje liderem.
W wariancie zaawansowanym możemy rozegrać trzecią rundę. Tutaj osoba, która popełni pierwszy błąd odpada z gry, a zabawa kończy się, kiedy każdy z jej uczestników się pomyli.
„Planeta zwierząt” bardzo nam się podoba, ponieważ przybliża graczom fascynującego świat dzikiej przyrody. Jest to edukacyjna pozycja, zachęcająca dzieci do szeregowania osobników względem najważniejszych cech, porównywania wybranych przedstawicieli, a przy okazji skłaniająca do myślenia o potrzebach tych zwierząt. Forma gry jest dużo bardziej atrakcyjna od standardowego quizu, ponieważ oprócz rywalizacji, pojawia się negatywna interakcja oraz możliwość planowania ruchów z użyciem ekologa i myśliwego.
Młody Giercownik chętnie odwiedza ogród zoologiczny i lubi oglądać jego mieszkańców, zatem gra pozostaje w naszej kolekcji. Oczywiście córka jest jeszcze zbyt młoda, żeby grać według obowiązujących tu reguł, ale chętnie słucha opowieści o zwierzętach i pyta o ich charakterystyczne cechy, a ta pozycja pozwala nam odpowiadać na jej czasem trudne pytania i usystematyzować wiedzę – także własną. Produkt najbardziej spodoba się uczniom szkół podstawowych – dzieci w tym wieku będą mogły grać w oparciu o pełne zasady i uczyć się w trakcie zabawy.
Ładny i mądry produkt, a sama gra mocno angażująca uczestników – wszystkie zwykłe quizy idą teraz w odstawkę.
Za produkt dostarczony do testów dziękujemy firmie Granna.
Film: „Planeta zwierząt” – unboxing
Film: „Planeta zwierząt” – przebieg gry
Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:
Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Epideixis, FOXGAMES, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, LUDERIS, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o
Dołącz i Ty!