Recenzja Cities Skylines The Board Game

Cities: Skylines” wyrosło z popularności serii „SimCity”, ogromny sukces wersji cyfrowej przełożył się oczywiście na wydanie produktu w formie gry planszowej. Warto zagrać, ponieważ autorem jest Rustan Håkansson, którego znamy z bestsellera „Wojna narodów”, w oryginale „Nations”.

Serdecznie witamy nowego partnera naszego bloga – wydawnictwo „Kosmos”, które stało się wiodącym wydawcą gier planszowych za sprawą takich tytułów jak „Catan”, „Zaginione miasta” czy też „Filary ziemi” na podstawie genialnej książki Kena Folletta.

Pierwsza była gra komputerowa na PC, następnie dopiero powstała towarzyska gra kooperacyjna będąca symulacją budowy nowoczesnego miasta na planszy, gdzie angażujemy się w planowanie urbanistyczne. Poprzez odpowiednią zabudowę i zarządzanie budżetem kontrolujemy relacje pomiędzy zapotrzebowaniem na energię elektryczną i wodę, wywozem odpadów komunalnych, zatrudnieniem, szkodami ekologicznymi – czytaj skażeniem środowiska, korkami ulicznymi, przestępczością, a ogólnym zadowoleniem społeczeństwa, na które przekłada się całość prac graczy zmierzających do poprawy satysfakcji z życia swoich mieszkańców.

Cities Skylines The Board Game” jest grą planszową przeznaczoną dla 1-4 uczestników w wieku od 10 lat, czas partii trwa ok. 40-70 minut. Poza współpracą w ramach grupy korzystamy tutaj z mechaniki zarządzania kartami na ręce, bawimy się na modułowej planszy, w ramach scenariuszy możemy włączyć do gry karty specjalnych reguł i unikatowe fragmenty układanki. Jeśli lubicie takie gry jak „7 Cudów Świata: Pojedynek”, „Puerto Rico”, „Keyflower” czy „Architects of the West Kingdom” to i ta gra w gatunku „city building” wam się spodoba.

Opakowanie wygląda obłędnie, natomiast po otwarciu czujemy się podobnie jak przy „Carpe Diem” – ilustracje na puzzlach są ubogie i maciupeńkie, znacznie lepiej wyglądają natomiast karty – przyciągające wzrok ilustracje i rewelacyjna symbolika w większości przypadków pozbawiona tekstów. Ten produkt porównać pragniemy przede wszystkim do najnowszej pozycji Stefana Felda – podobny model rozgrywki, chociaż tutaj we współpracy, czyli wszyscy razem.

Celem graczy po odkryciu kompletu kamieni milowych jest maksymalizacja zadowolenia mieszkańców poprzez minimalizację wskaźników negatywnych będących ubocznym skutkiem rozwoju dużych aglomeracji – miejskich i przemysłowych. Na zakończenie rozgrywki porównujemy własne noty z zestawieniem „tabeli sukcesu”. Wszyscy przegrywamy jeśli wydarzy się jeden z przypadków: należy zapłacić koszty i nie ma ich pokrycia w kasie miasta, uczestnik w swojej turze nie może wykonać żadnej z akcji, znaczniki bieżącego zadowolenia spadły do najniższej wartości lub ogólna satysfakcja osiągnęła poziom „-10” na tytułowym mierniku „skylines”.

W swojej turze możemy wykonać pojedynczą akcję: zagrać kartę, wymienić ją na inną ze stosu odłożonych na potem za opłatą, ukończyć kamień milowy – jeśli posiadamy budynki w każdej dzielnicy, co w praktyce przekłada się na zapis wyników, potencjalną wymianę kart na nowe i zakup kolejnego terenu pod dalszy rozwój zabudowy. Liczba kart na ręce zależna jest od wielkości składu i za każdym razem uzupełniamy je do limitu, natomiast własny stos pozwala nam na gromadzenie interesujących nas kart na później.

Aby karta mogła zostać zagrana musimy posiadać miejsce na zabudowę pod płytkę oraz mieć możliwość obniżenia wskazanych na niej wskaźników, oczywiście najlepiej użyć jej w taki sposób, żeby się uzupełniła z założeniami dolnej linijki oznaczeń, która wskazuje nagrodę za relację z innym wybudowanym już obiektem.

Rodzaje budynków występujących w grze to rezydencje mieszkańców, strefy komercyjne – zaopatrzeniowe, obszary industrialne – przemysłowe, budynki użyteczności publicznej – energetyka, zaopatrzenie w wodę, utylizacja odpadów, usługi – służba zdrowia, edukacja, transport publiczny, straż pożarna, policja, miejsca zielone – parki, budynki specjalne. Wszystkie one są ze sobą połączone zależnościami i oddziaływaniem na tory miar. Wybrane z nich – te mniejsze działają kiedy stykają się z innymi, te bardziej zaawansowane obejmują swoim zasięgiem cały dystrykt. Nie możemy w tych samych dzielnicach posiadać identycznych budynków gospodarczych – prąd, woda, śmieci.

W trakcie zabawy możemy uczyć się rozgrywki stopniowo poprzez przechodzenie kolejnych scenariuszy – w pierwszym do talii dokładamy unikalne budynki, w drugim karty ról, w trzecim – wytyczne dla miasta – polityki, kolejny obejmuje wiadomości – artykuły prasowe zmieniające regułę dla bieżącej karty, ostatni gwarantuje największą zmienność – poza włączeniem wszystkich powyższych losujemy plansze terenu i układamy według własnego uznania dostosowując również wyjściowy poziom budżetu miasta do naszych umiejętności.

Należy jeszcze dodać, że w trakcie spełniania kroku milowego również możemy wymienić karty, natomiast już nie z odłożonymi, ale biorąc kolejne w ciemno z dowolnych stosów i za opłatą. Wskaźniki ujemne przekładają się teraz na niezadowolenie społeczne, a zatrudnienie różne od poziomu równowagi na opłaty z kasy miejskiej.

Carpe Diem” również polega na inteligentnym układaniu puzzli, tylko tam wyznacza nam je pole magazynu, a tutaj karty do gry. W tamtej grze odpowiednio dopasowane płytki przekładają się na surowce, tutaj na mierniki na planszy administracyjnej. W rzymskiej posiadłości spełniamy cel z pary kart, tutaj na bieżąco otrzymując nagrody przy rozbudowie miasta i powiększamy obszar pod przyszłą zabudowę. W „Carpe Diem” konkurowaliśmy ze sobą, z kolei w „Cities Skylines” razem walczymy z systemem gry porównując kolejne rekordy z poziomem miasta określonym, jako wygrana gry od 31 punktów.

Carpe Diem”, chociaż brzydka była nominowana do „Kennerspiel des Jahres”, czy „Cities Skylines” powtórzy jej sukces? Tego jej życzymy, gdyż potrafi zaangażować jak dobra łamigłówka i prawdopodobnie jest aktualnie najlepszą na rynku pozycją do rozgrywki w trybie solo!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy KOSMOS

Film: „Cities Skylines The Board Game” – unboxing

Film: „Cities Skylines The Board Game” – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

2 Pionki, 3 Headed Dog, 9 Planet, Alderac Entertainment Group, Alexander, Arcane Wonders, Artyzan kreatywnemaluchy.pl, Baldar, Baloise, Bard, Black Monk Games, Big Potato Games, Blackfire, BLAM!, Blue Orange, Board Game Tables, Brain Games, Cartamundi, Clementoni, Corvus Belli, CUBE Factory of Ideas, Cuboro, Czacha Games, Dadada.pl, Daily Magic Games, DANTE SP. Z O.O., dlp games, DOBRETO Wydawnictwo, Drawlab Entertainment, Edgard, Edipresse Książki, Edu Kids, EFKO karton, Egmont, Ei System, Epideixis, Euler’s Game, Finebooks, FOXGAMES, Franjos Selverlag, GameRock Studio, Garphill Games, GDM Games, GeGe Co Ltd, Genius Games, GRAiMY, Granna, Haba, Hans im Glück, Happy Art Games, Haraka Paka, Headu, Heim, Hurrican Games, ICOM Poland, IFF Studios, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacob’s Brick Games, Jacobsony, Jawa, Jordan Draper, Kangur Sp. z o.o., Knizia, Kosmos, Let’s Play, LUBEE Edition, LUDERIS, Lupo Art Games, Mandoo Games, MDR Dystrybucja, Moaideas Game Design, Mogel Verlag, Muzeum Powstania Warszawskiego, Narodowe Centrum Kultury, Octigo Sp. z o.o., Odd Bird Games, OGRY Games, Glosel – taniaksiazka.pl, OUTDOOR Media, Ôz Editions, Pegasus Spiele, Phalanx Games, Piatnik, Play With Us Design, Podkarpackie Stowarzyszenie dla Aktywnych Rodzin PSAR, Portal Dragon, Portal Games, Promathematica, Rafael, Ravensburger, Rebel, RUSSELL KONDRACKI s.j., Schmidt Spiele, Sharp Games, Smart Games, Snowdale Design, Sphere Games, Stonemaier Games, Super Meeple, TACTIC Games, Teatr Wielki – Opera Narodowa, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Tutuconcept Sp. z o.o., Vedra Games, Vertima Trade, Vigour Games, What The Frog, Woodgame, Wydawnictwo Neurony, Wydawnictwo Szaron, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o, Zoch Verlag

Dołącz i Ty!