„Triang Wars” to produkt z pewnością innowacyjny, wyróżniający się spośród innych dostępnych na rynku nie tylko wytworzeniem – oznaczenia są naniesione na magnesy, zatem problem z przypadkowym przemieszczeniem się komponentów został rozwiązany, a partię możemy rozłożyć na etapy po prostu odkładając rozłożone pole walki na później. Autorzy piszą, że wojna „nigdy się nie zmienia”, natomiast cieszy, że gry już tak – w tym przypadku nowością są niestandardowe, różne od zwyczajowo stosowanych kwadratowych, trójkątne znaczniki, stąd nawiązanie do „triangle” w tytule.

„Triang Wars” jest „taktyczną grą bitewną” dla 2-8 uczestników w wieku od 14 lat, czas partii trwa ok. 30-75 minut, zatem niemalże „blitzkrieg”, skoro tak wyglądają debiuty, to ja wróżę autorom Łukaszowi Kaczanowiczowi i Pawłowi Licznerskiemu zawrotną karierę w branży, dziękuję również że osobiście przesłali pozycję do pokazania.

Ilustracja na opakowaniu kojarzy się z serią „World of Tanks”. Po otwarciu podoba nam się wszystko, co widzimy – rewelacyjne płytki do łączenia na magnes, plansza przypominająca mapę sztabową z odbitymi denkami od kubków, symbolika na żetonach logiczna i rozpoznawalna oraz karty, które wystarczy odwrócić gdy jednostka jest uszkodzona, nawet nazwiska dowódców przypominające te słynne, a do tego wyciągane pojemniki, więc każdy z uczestników ma gdzie trzymać swoje komponenty. Po prostu całość przemyślana, dopracowana i wykonana z klasą. Jest efekt wow! Żeby też nie idealizować – po wgłębieniu się w treść instrukcji, pojawiają się literówki, brakuje nam spisu komponentów i tabeli zestawienia statystyk jednostek dla porównania armii, chociaż wartości numeryczne znajdziemy oczywiście na kartach, przydałyby się też przykłady ruchów z obrazkami jak w masowych produkcjach.

Ilustracje oddają charakter i styl każdej z pojedynkujących się stron, a nawiązania oczywiście do Aliantów – Amerykanie, Sowietów – Związek Radziecki, III Rzeczy – Niemcy. Karty są mądrze pomyślane – strona aktywnej jednostki, na odwrocie dla uszkodzonej, do góry nogami dla poległej, każdy ranny człowiek musi zostać wyleczony, jeśli nie zdążymy na czas, tracimy piechotę. Żołnierze to mechanik, medyk, snajper, przeciwpancerny. Generałowie posiadają umiejętności indywidualne, dowodzenie jest zatem odmienne i specyficzne dla każdej z postaci. Pojazdy naziemne i powietrzne różnią się od siebie i są dopasowane do specyfiki kraju, każda ze stron ma pojedynczą specjalną o dwóch poziomach ataku. Kartę działa przeciwpancernego lub przeciwlotniczego w kolejnych edycjach, a wierzymy, że tak dobry tytuł będzie kontynuowany i rozwijany, warto oznaczyć inną barwą, gdyż intuicyjnie dołączasz ją do III Rzeszy ze względu na tło. W wozach bojowych proponujemy dodać ikonę działa branego na hol.

Celem gry nie jest koniecznie wygrana na punkty, oczywiście pełne okrążenie toru daje nam upragnione zwycięstwo, natomiast mając przewagę w notach również możemy przegrać potyczkę, jeśli konkurent przejmie strategiczne trio (most, fabrykę, węzeł kolejowy) lub też kwaterę główną rywala. Do końca zatem towarzyszy nam niepewność losu, jak to na wojnie.

W swojej turze naliczamy punkty za utrzymanie celu, a następnie wykonujemy mobilizację – przełożenie pary jednostek z pola aktywnego zapasu do kwatery głównej, ponadto pojedynczej odpowiedniego typu do zdobytego celu strategicznego. Jeśli pojazd transportuje, to od razu najlepiej wraz z żołnierzami. Przemieszczamy jednostki zdjęte z planszy z pola „zgon” na „szkolenie”, a tamte na miejsce „rekrutacji” w kolejnej turze.

Następnie wykonujemy ruch zgodnie z statystykami jednostki. „Fortyfikacja” to przesunięcie wraz z nałożeniem formy terenu danej armii na pustą planszę, „transport” to przemieszczenie na dłuższą odległość po własnym obszarze, „rajd” to ruch po planszy bez nakładania swojej formy terenu, „podbój” to zdjęcie wrogiego obszaru i zastąpienie własnym. W trakcie fazy „ruchu” możemy leczyć żołnierzy – inaczej się wykrwawiają, ale również naprawiamy pojazdy, zdejmujemy żetony specjalnych zdolności. Usunięcie uszkodzeń i opatrywanie ran są również możliwe bez udziału personelu po powrocie do bazy. Teraz zdejmujemy również z planszy wszystkie wyeliminowane jednostki.

Kolejna faza to „walka”. Deklarujemy rodzaj ataku – „słabszy” lub „silniejszy”, po tym pierwszym nierzadko przeciwnik ciągle trwa i kontratakuje. Atak podstawowy wykonywany jest parą kości, natomiast kontratak jest zawsze słaby i w przeciwieństwie do pierwszego uderzenia obsługiwany pojedynczym sześcianem. Rannych żołnierzy nie dobijamy, jednostki uszkodzone niszczymy. Numer nad trójkątem określa maksymalny zasięg akcji, na ciemnym tle w kształcie informuje o rzucie, wymaganym minimalnym wyniku na ściankach. Symbole pojazdów i piechoty określają rodzaj celu. Każda armia posiada własną jednostkę specjalną, aktywowaną przy zdobyciu określonej liczby punktów, o dwóch poziomach zaawansowania, kolejny jest jeszcze bardziej niszczycielski, ale niezużyty przepada. Po zakończeniu działań zbrojnych i obronie następują rzuty o „inicjatywę”, czyli kolejność graczy.

Poza sterowaniem armią możemy spotkać się w większym gronie i towarzysze broni wcielają się w poszczególnych żołnierzy, poza znacznikiem każdego gracza przemieszczamy również żeton armii dla drużyny. Rywalizujemy wyłącznie o punkty, nie przejmujemy kwatery głównej, a posiadanie kompletu celów strategicznych nie kończy rozgrywki. Ciekawym rozwiązaniem jest tutaj występowanie „kierowcy”, gdyż pojazdy nie są przemieszczanie niezależnie od pasażerów, samoloty po ewakuacji rozbijają się. Jest to głębsza symulacja pola walki, chociaż musicie być otwarci na kooperację. Przyznam, że my wolimy kierować niezależnie całym wojskiem, ale idea jest zacna.

„Triang Wars” jest rewelacyjnym produktem, czaruje zarówno wyglądem – jakość komponentów i materiał, stylowymi ilustracjami, jak i oryginalnymi pomysłami na rozgrywkę. Pomimo, że jest grą taktyczną, to poprzez logiczną organizację przebiegu gry nie czuje się tu natłoku zasad, ta lekkość to duża zaleta, na pewno dla osób omijających na co dzień „bitewniaki”. Odrobinę brakuje tutaj historycznego odniesienia, realne wydarzenia odwzorowane w grach tworzą głębię i klimat. Uważam jednak, że gdyby grę wydało wielkie niemieckie bądź amerykańskie wydawnictwo mające siłę przebicia na rynku międzynarodowym, to byśmy ją mieli w grach wojennych roku na „Golden Geek”. Czuje się, że nie jest to tytuł wymyślony ad hoc, a autorzy poświęcili temu projektowi szmat czasu i kawał życia. Cudo i gratulacje dla Was!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy DUCK’S GAMES

Film: „Triang Wars” – unboxing

Film: „Triang Wars” – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

2 Pionki, 3 Headed Dog, 9 Planet, Alderac Entertainment Group, Alexander, Arcane Wonders, Artyzan kreatywnemaluchy.pl, Baldar, Baloise, Bard, Black Monk Games, Big Potato Games, Blackfire, BLAM!, Blue Orange, Board Game Tables, Brain Games, Cartamundi, Clementoni, Corvus Belli, CUBE Factory of Ideas, Cuboro, Czacha Games, Dadada.pl, Daily Magic Games, DANTE SP. Z O.O., dlp games, DOBRETO Wydawnictwo, Drawlab Entertainment, Duck’s Games, Eagle-Gryphon Games, Edgard, Edipresse Książki, Edu Kids, EFKO karton, Egmont, Ei System, Epideixis, Euler’s Game, Finebooks, FOXGAMES, Franjos Selverlag, GameRock Studio, Garphill Games, GDM Games, GeGe Co Ltd, Genius Games, Glosel – taniaksiazka.pl, GRAiMY, Granna, GRRRE Games, Haba, Hans im Glück, Happy Art Games, Haraka Paka, Headu, Heim, Hurrican Games, ICOM Poland, IFF Studios, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacob’s Brick Games, Jacobsony, Jawa, Jordan Draper, Kangur Sp. z o.o., Knizia, Kosmos, Let’s Play, LUBEE Edition, LUDERIS, Lupo Art Games, Mandoo Games, MDR Dystrybucja, Moaideas Game Design, Mogel Verlag, Muzeum Powstania Warszawskiego, Narodowe Centrum Kultury, Octigo Sp. z o.o., Odd Bird Games, OGRY Games, Ostia Spiele, OUTDOOR Media, Ôz Editions, Pegasus Spiele, Phalanx Games, Piatnik, Play With Us Design, Podkarpackie Stowarzyszenie dla Aktywnych Rodzin PSAR, Portal Dragon, Portal Games, Promathematica, Rafael, Ravensburger, Rebel, RUSSELL KONDRACKI s.j., Schmidt Spiele, Sharp Games, Smart Games, Snowdale Design, Sphere Games, Stonemaier Games, Super Meeple, SzachMat, TACTIC Games, Teatr Wielki – Opera Narodowa, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Tutuconcept Sp. z o.o., Vedra Games, Vertima Trade, Vigour Games, What The Frog, Woodgame, Wydawnictwo Neurony, Wydawnictwo Szaron, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o, Zoch Verlag

Dołącz i Ty!