Recenzja gry Project L

Gra ukrywająca się pod zagadkowym tytułem „Project L” jest obecnie przebojem w kategorii „abstract strategy”, ośmielę się o stwierdzenie, że aktualnie to najlepsza gra logiczna bazująca na elementach, które kojarzę z dawnym „Tetris”. „Project L” to gra planszowa dla 1-4 uczestników w wieku od 8 lat, z czasem rozgrywki zajmującym ok. 25 minut (w praktyce…
Czytaj dalej

Recenzja gry Nanga Parbat

Bardzo lubię logiczne gry planszowe, ponieważ wygrywam kosztem drugiej osoby, czuję zaangażowanie w pojedynek i wartość zwycięstwa, które zależy od mądrego planowania i reakcji na działanie konkurenta. Dzisiaj gra „abstract strategy” w tematyce wypraw górskich, to także wielkie zamiłowanie, stąd pozycja wymarzona do kolekcji, zapraszam do lektury! „Nanga Parbat” to gra dla 2 osób w…
Czytaj dalej

Recenzja gry Baśniowa gospoda

Gry logiczne zazwyczaj nie są widowiskowe, generalnie bazują na rozstawianiu pionów po płaskiej przestrzeni planszy, zatem każdy wyjątek od reguły jest dla nas miłym zaskoczeniem. Dzisiaj propozycja, którą świetnie się ogląda i mądrze kombinuje, oczywiście kosztem naszego przeciwnika. „Baśniowa gospoda” przypomina rozbudowane „Connect 4”, ale to uproszczenie, ponieważ gra oferuje dużo więcej, w podobnie przystępnej…
Czytaj dalej

Recenzja gry Ubongo

„Ubongo” należy do naszych ulubionych marek, w najbliższych dniach obejrzycie na blogu „Ubongo Rozszerzenie dla 5-6 graczy”, należało zatem powrócić do początku i zaprezentować wam bazową grę. „Ubongo” to gra logiczna dla 1-4 uczestników, dzieci w wieku od 8 lat, z partią zajmującą ok. 25 minut. U nas oglądaliście już „Ubongo 3D” (trójwymiarowe bryły zajmujące…
Czytaj dalej

Recenzja gry Hiroba

Dzisiaj propozycja dla miłośników kultury japońskiej oraz gier numerycznych, do których zawsze gorąco zachęcam uczniów, aby przy okazji polubili matematykę – podczas zabawy rozwijamy analityczne myślenie, logikę, uczymy się manipulowania na liczbach, kombinowania z sekwencjami. „Hiroba” to gra planszowa dla 2-4 uczestników w wieku od 10 lat, która bazuje na zmodyfikowanym „Sudoku”, czas rozgrywki zajmuje…
Czytaj dalej

Recenzja gry Almadi

Jeśli lubicie gry w klimacie arabskim, ukazujące karawany wielbłądów, pustynie i oazy, a także bogate pałace i suki handlujące egzotycznymi towarami, to z pewnością myślicie o funkcjonującej na modułowej planszy „Pięć klanów”. Bawiąc się z dzisiaj prezentowaną grą nie zapominamy także o legendarnych motywach: o lampie Aladyna z dżinem spełniającym życzenia, latającym dywanie, czy też…
Czytaj dalej

Recenzja gry Kapadocja

Dzisiaj propozycja dla wszystkich interesujących się tematyką lotów balonami. Tytuł odnosi się do regionu w Turcji słynącego z rewelacyjnych formacji skalnych, które podziwiać możemy z góry, patrząc prosto z kosza zawieszeni pod chmurami. „Kapadocja” to gra karciana dla pary uczestników w wieku od 10 lat, czas rozgrywki zajmuje ok. 20 minut. W oryginale od „Falomir…
Czytaj dalej

Recenzja gry Nowa Gwinea

Jeśli nie wybraliście jeszcze prezentu na Wielkanoc, a myślicie o grze planszowej, to dzisiaj pokażę wam produkt, który z pewnością spodoba się całej rodzinie. Propozycja, która znakomicie weszła w najnowszy trend, żeby w grach logicznych ukazać tematyczne tło tworzące klimat – rafa koralowa dla „Reef”, szkiełka w witrażach dla „Sagrada”, ceramika dla „Azul”, totem węża…
Czytaj dalej

Recenzja gry MaTik

Nowa seria gier logicznych od „Granna” jest według mnie idealnym wyborem do szkoły, nie są to przeboje prosto od sławnych projektantów, za których nazwiska i licencje dopłacimy, lecz mimo to solidne pozycje z gatunku „abstract strategy” – takie bez fajerwerków, ale rozwijające i potrafiące zaangażować na zajęciach uzupełniających. Przy okazji warto pochwalić wydawcę, że dbając…
Czytaj dalej

Recenzja gry Tokken

Wybrane tradycyjne gry, w które grało się jeszcze przed otwarciem granic, w czasach komuny, nazywa się obecnie klasycznymi grami planszowymi lub też grami kultowymi, zwłaszcza będąc ich miłośnikiem i odnosząc się z nostalgią do towarzyskiej rozrywki tamtej epoki, kiedy na stół wyciągało się tylko szachy, warcaby, młynek i właśnie chińczyka, ewentualnie pykało się karty. „Tokken”…
Czytaj dalej