Recenzja gry planszowej 24 godziny
„24 godziny” siłą rzeczy kojarzą nam się z tytułem serialu o tej samej nazwie, ale jedyne, co mają z nim wspólnego, to nieubłagany upływ czasu i konieczność wszczęcia poszukiwań. Wcielanie się w detektywa, który podąża za śladami przestępstwa i odwiedza rozmaite podejrzane miejsca to bardzo fajny motyw gry od czasu „Cluedo”, a rola nieugiętego stróża…
Czytaj dalej