Recenzja gry karcianej Tajniacy: Bez cenzury

Przyznajemy się, że w „Tajniaków” nie gramy zbyt często, bo nie zawsze są dostępne 4 osoby – to w sumie jedyny powód, bo jak już znajdzie się ostatni do kompletu to nie ma lepszej opcji, tym bardziej podczas imprezy, wtedy zresztą łatwiej o drużynę! Jeśli spotykają się sami swojacy i ma być pieprznie – wesoło,…
Czytaj dalej