Recenzja gry Mexican Train Travel Version

Gra, którą chcielibyśmy posiadać w wersji deluxe i jeśli kiedyś takową będziemy mogli pokazać, z pewnością zobaczycie ją na blogu. Na chwilę obecną zaprezentujemy jednak wersję podróżną – może nie tak widowiskową, ale łatwą do zapakowania do plecaka kiedy mamy ochotę na rozjazdy z planszówkami w tle.

Mexican Train to gra, która opiera się na domino, a ściśle biorąc pewna jego odmiana. Wydaje się nam, że dużo fajniejsza od standardowej rozgrywki w tradycyjne kości.

Produkt przeznaczony dla użytkowników od 7 lat, rozgrywki prowadzić może 2-8 osób, a zabawa zajmuje nam ok. 30 minut.

W małym opakowaniu, które panie z pewnością zmieszczą nawet do niewielkiej torebki znajdziemy 91 kości domina z numerami – w tej wersji są one tekturowe, 8 markerów pociągów – tu namalowanych na płytkach, 4 podstawki pod kości oraz instrukcję do gry.

Celem gry jest wydanie wszystkich swoich kości (kamieni), ewentualnie pozbycie się w każdej rozgrywce tych płytek, które zawierają numery o najwyższych wartościach. Zawodnik, który jako pierwszy wyłoży wszystkie swoje kamienie wygrywa partię. W rozgrywkach turniejowych prowadzi się walkę podczas 13 rund, za każdym razem rozpoczynając od niższej numerycznie „lokomotywy” startowej.

Tworzymy pulę kości zakrywając ich numery. Wybieramy 9-16 kości na gracza w zależności od liczby uczestników – im nas mniej, tym więcej domino do wyłożenia. Na środku przestrzeni do gry kładziemy dublet z dwunastkami – to nasza „lokomotywa”, od której rozpoczynają się pociągi. Każdy z graczy ma swoją podstawkę na domino oraz znacznik lokomotywy.

Do środkowego klocka dokładamy pasujący numer – w pierwszej rozgrywce będzie to dwunastka, potem kolejka przechodzi na następnego gracza. Każdy z uczestników zabawy zaczyna z jednej strony „lokomotywy”. Gracz buduje swój własny pociąg – zwykle dostępny tylko dla niego, lub dokłada płytkę do pociągu meksykańskiego – tworzymy tylko jeden taki podczas gry, tu wagony dostawić może każdy z rozgrywających. Pociąg meksykański nie musi rozpoczynać się od lokomotywy, czyli dubletu i jest umieszczony z boku.

Jeśli nie możemy zagrać kości, to bierzemy w ciemno ze stosu ogólnego i od razu staramy się go wyłożyć. Jeśli losowa kość lub płytka nie pasują to na swój pociąg kładziemy znacznik lokomotywy – parowozu. Oznacza to, że prywatny pociąg został otwarty i teraz i inni mogą tu się dokładać. Kiedy właściciel dołoży wreszcie swoją płytkę to zamyka pociąg dla reszty graczy. Kiedy pozostaje nam ostatni kamień to zwyczajowo stukamy nim w stół – w przypadku tekturowych płytek wymyślamy inny sygnał.

Zagrywając dublet do pociągu stawiamy go prostopadle do składu i musimy dołożyć kolejne domino – no chyba, że jest to nasze ostatnie. Jeśli dublet nie jest zamknięty, czyni to kolejny z graczy – jeśli nie może, bierze kość z puli ogólnej i zasada przechodzi na następną osobę, aż komuś się uda. Kiedy wylosujemy kolejny dublet dokładamy go i podnosimy kolejną płytkę. Dublety zamykamy w kolejności ich otwarcia, czyli tak, jak były wykładane. Gra kończy się, kiedy któryś z graczy nie ma już domino lub kiedy stos ogólny jest pusty. Podliczamy wtedy punkty z płytek, kto ma ich najmniej – wygrywa.

Ta odmiana domino naszym zdaniem jest dużo bardziej wciągająca niż standardowa wersja. Meksykański pociąg sprawia, że łatwiej jest się pozbyć posiadanych kości, można też wyłonić zwycięzcę rundy bez podliczania punktów. Osobny skład, układany obok, dostępny dla wszystkich oraz nasz prywatny, fajnie się uzupełniają i gra staje się bardziej atrakcyjna.

Podróżna wersja gry nie jest może tak piękna jak oryginalna od tego wydawcy, ale za to lekka i mniejszych rozmiarów, więc bardziej mobilna. Nie przejmujemy się też, że płytki się pogubią, bo cena produktu nie jest tak wysoka. Dobry wybór dla aktywnych.

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy TACTIC Games

Film: „Mexican Train Travel Version” – unboxing

Film: „Mexican Train Travel Version” – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

9 Planet, Alexander, Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Egmont, Epideixis, FOXGAMES, Franjos Spielverlag, GRAiMY, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, LUDERIS, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, Promathematica, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!