Recenzja gry planszowej Mój pierwszy teleturniej

Mój pierwszy teleturniej” może być wspaniałym doświadczeniem albo wielką kichą, a od czego to zależy? Moi drodzy, raczej od kogo? Jak w każdym programie rozrywkowym świetną atmosferę zabawy tworzy osoba prowadzącego. W tym przypadku aktorem grającym rolę życia – czytajcie program, będzie przypuszczalnie rodzic lub nauczyciel w przedszkolu lub szkole. Otrzymuje on świetne narzędzie, którym jest gra i jej znakomicie dobrane komponenty, ale musi je umiejętnie wykorzystać, żeby było fajnie i się podobało!

Pozycja dla minimum 3 osób, wtedy nasze zespoły reprezentujesz ty i ja, a mamusia prowadzi lub jak w tańcu – tato. Rekomendowana dla dzieci w wieku od 7 lat, ponieważ dobrze kiedy ktoś z rodzeństwa czyta, rodzice nie muszą już wtedy odpowiadać, a tylko asystują. Im nas więcej do gry, tym oczywiście lepiej, podobnie jeśli uczestnicy są w równym lub zbliżonym wieku.

Gra bazuje na kartach, to pytania są sercem produktu – zamknięte A-D z pojedynczą poprawną odpowiedzią lub Tak-Nie dla drugiej talii. Dziedzin jest wiele, jedno pytanie o stolicę Francji nam się powtórzyło, ale warianty wskazań były różne, więc wybaczamy – tym bardziej, że karty są dwustronne i baza wiedzy jest obszerna.

Najcenniejszą dla nas rzeczą w tym konkretnym przypadku nie są jednak pytania i odpowiedzi, bo ta gra ma z założenia rozwijać ideę teleturnieju, który znamy z audycji telewizyjnych – już same zasłonki przypominają o bramkach, w których mógł się chować Zonk lub nagroda. Najważniejsza w tej grze jest suchościeralna tablica wyników.

Tabliczka przypomina o tym, że to show – impreza wodzireja, a gracze są niczym aktorzy występujący na scenie przed kamerami. Wpisujemy tutaj nazwy zespołów, mamy podział na rundy, wykaz odpowiedzi dla drużyn, sumy punktów. Dzięki niej z łatwością możemy wczuć się w rolę wodzireja i poprowadzić zabawę, bo to taki plan działania, organizer i ściągawka w jednym.

Pierwsza runda „Kto pierwszy ten lepszy”, a więc wyścig po punkty, typowa rywalizacja. Zaznaczamy w odpowiedniej kratce która drużyna odpowiadała i czy poprawnie – ptaszek, czy błędnie – krzyżyk. Może się zdarzyć – jak w prawdziwych programach, że nikt nie wyrwie się do odpowiedzi – skreślamy zatem rubrykę.

Runda druga „Tak czy nie”, tutaj inaczej niż poprzednio, bo zespół z większą liczbą punktów rozpoczyna, odpowiada na wszystkie 8 pytań, a potem przeciwnicy gonią ich wynik, co tylko napędza emocje i jest genialne jeśli uda się prowadzącemu odpowiednio wyeksponować napięcie.

Runda trzecia, zwana finałową lub „O wysoką stawkę” to pomieszane pytania z obu stosów, ale wartość punktowa rośnie x2! Tutaj wszystko zdarzyć się może! Wygrane są podwojone, zatem nadrabiamy noty i mamy emocjonujący finisz, lub przeganiamy drugich pozostawiając ich daleko w tyle.

Po każdej takiej fazie sumujemy wyniki, a mając do użytku dzwonek, do którego rączki dzieci aż się rwą w pośpiechu, to zabawa jest pyszna. Należy jeszcze wspomnieć o kolejnym zapożyczeniu z teleturniejów – jeśli sygnał dzwonka przerwie czytanie pytania – zbyt wczesne naciśnięcie guzika, to oznajmiający jego treść się zatrzymuje, a my odpowiadamy w ciemno – bajer!

Wszystkie adnotacje nanosimy flamastrem wyposażonym w gąbeczkę – wygodny sposób notowania i szybkie zmazywanie z tablicy i ekranów drużyn, na których można wypisać składy poszczególnych zespołów.

Jeśli rozgrywkę potraktujemy, jak zwykły quiz, to ta gra nie będzie wyróżniała się niczym specjalnym. Jeśli jednak zachowamy wszelkie kanony rzemiosła – estradowej sztuki przekazu związanej z byciem liderem i podmiotem aktywizującym grę, wprowadzającym medialny klimat i blichtr małego ekranu z kamerami gdzieś za kulisami, to będzie to wspaniałe przeżycie dla uczestników zabawy. Zachęcamy was to wykazania się kreatywnością, rzucania fajnych anegdotek i bycia otwartym na potrzeby dzieci – fajne zabawka jeśli to wy dacie czadu!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy ALEXANDER

Film: „Mój pierwszy teleturniej” – unboxing

Film: „Mój pierwszy teleturniej” – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

2 Pionki, 9 Planet, Alexander, Arcane Wonders, Artyzan kreatywnemaluchy.pl, Baldar, Black Monk Games, Brain Games, Cartamundi, Clementoni, CUBE Factory of Ideas, Czacha Games, Dadada.pl, Daily Magic Games, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edgard, Edipresse Książki, Egmont, Ei System, Epideixis, Finebooks, FOXGAMES, Franjos Selverlag, GeGe Co Ltd, GRAiMY, Granna, Haraka Paka, Headu, Heim, ICOM Poland, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, Jawa, Kangur Sp. z o.o., Let’s Play, LUDERIS, MDR Dystrybucja, Moaideas Game Design, Narodowe Centrum Kultury, Octigo Sp. z o.o., Odd Bird Games, OGRY Games, Glosel – taniaksiazka.pl, OUTDOOR Media, Piatnik, Podkarpackie Stowarzyszenie dla Aktywnych Rodzin PSAR, Portal Dragon, Promathematica, Rebel, RUSSELL KONDRACKI s.j., Sharp Games, TACTIC Games, TM Toys, Trefl, Trefl Joker Line, Tutuconcept Sp. z o.o., Woodgame, Wydawnictwo Szaron, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!