Recenzja gry karcianej Voodoo

„Voodoo” w wersji dziecięcej – dla nas to rewelacja! W epoce popkultury, gdzie renesans przeżywają zombie, wilkołaki, wampiry oraz monsterki – szmaciane laleczki z igiełkami, bycze maski, tajemnicze amulety, cylindry i flaszeczki z zagadkową zawartością wpasowują się wręcz idealnie. Cała ta magiczna oprawa jest zresztą tylko dodatkiem, aczkolwiek bardzo klimatycznym i naszym zdaniem genialnym, do prostej, ale wyjątkowo wciągającej mechaniki gry.

Gra przeznaczona jest dla 2-6 graczy w wieku od 7 lat. My bawiliśmy się z niespełna 4-letnią córką, aczkolwiek upraszczając nieco zasady, o czym później. Czas rozgrywki zajmuje ok. 20 minut.

W małym pudełku z drobną wypraską w środku, ledwo mieści się jedna talia – proponujemy wyrzucić wypełnienie, wtedy karty wygodniej się chowa i łatwiej otwierać opakowanie. Karty 91 dwustronnych voodoo i 6 kart pomocy – są standardowej grubości. Można, ale nie jest konieczne ubieranie ich w koszulki ochronne. Rewelacyjne są kolory i kształty – zaczarowane precjoza na czarnym tle robią piorunujące wrażenie. Na kartach pomocy z jednej strony naszkicowano wszystkie przedmioty wykorzystywane przez szamana: słynna pacynka, cylinder z czaszką, maska z rogami, butelka z trucizną, amulet z kości i piór; z drugiej zaś wskazano barwy, jakie pojawiają się na kartach, którymi są pomalowane te rzeczy.

Rozdzielamy karty pomiędzy graczy tworząc stosy. Każdy bierze 3 karty do ręki. Losową kartę kładziemy na środku. Patrzymy czego brakuje – jakiego przedmiotu i w jakim kolorze – ściągawka mocno przydaje się na początku gry. Kiedy posiadamy kartę z brakującą rzeczą, kładziemy ją na stosie voodoo uszczuplając własny stos, a następnie uzupełniamy rękę do 3 kart. Jeśli jesteśmy w posiadaniu karty, na której również brakuje tego samego przedmiotu o identycznej barwie – także możemy z niej zejść. Wszyscy grają jednocześnie i ścigają się, kto pierwszy pozbędzie się swoich kart. Gramy 3 rundy, a każda z nich kończy się w momencie, kiedy na rękę weźmiemy ostatnią kartę ze swojego stosu. W każdym momencie możemy wymienić karty z ręki wkładając je na spód swojego stosu i biorąc 3 nowe z jego wierzchu.

Za każdą kartę, która po zakończeniu rundy pozostała w ręce lub talii gracza otrzymujemy 1 pkt. karny. Osoba z najmniejszą ich ilością po 3 partiach zostaje zwycięzcą.

Gra jest bardzo szybka, dynamika jest porażająca, a emocje silnie się udzielają. Osprzęt szamana mieni się barwami, które wyglądają niczym błyszczce neony, jakby tajemnicze precjoza świeciły swoim własnym, nieziemskim blaskiem. Atmosfera jest bardzo fajna, sama gra mocno wciąga i daje satysfakcję. Bardzo dobra pozycja, jako przerywnik pomiędzy dużymi tytułami lub po ciężkim dniu, ponieważ nie męczy głowy – musimy być jedynie skupieni, ale zasady są banalne, a strategii nie ma zatem myślenie i planowanie wyłączamy.

Młody Giercownik od razu po otwarciu chciał grać nie tylko oglądać karty. Córka jednak nie nadąża jeszcze za dorosłym w szybkim wyszukiwaniu brakujących elementów – kolorów i kształtów. Graliśmy zatem w ten sposób, że to my mówiliśmy na głos czego brakuje – porównując wspólnie z dzieckiem kartę pomocy z kartą voodoo, a potem jednocześnie każdy z nas szukał określonego już przedmiotu w swoich zasobach na kartach podręcznych. Było to bardziej sprawiedliwe i małe dziecko też miało szansę pograć dłużej, nie zrażając się tym, że normalnie zostaje w tyle przez presję czasu. Wszystkim się bardzo podobało!

„Voodoo” zajmuje mało miejsca i można je wszędzie ze sobą wziąć. Dzieci uczą się szybkiego porównywania obrazków i wyszukiwania w pamięci brakujących elementów. Koncentrują się na grze i rywalizują między sobą. Młodsi gracze utrwalają znajomość barw. Wszyscy przyjemnie spędzają razem czas wolny.

Prosty, aczkolwiek wyjątkowo udany produkt, który już był zresztą doceniony przez rynek graczy – nominacja do Kinderspielexperten w kategorii wiekowej 8-13 lat w 2013 roku. No to żegnamy i wracamy do świata voodoo, bo nas mocno wzięło!

Za produkt dostarczony do testów dziękujemy FOXGAMES

Film: Voodoo – unboxing

Film: Voodoo – przebieg gry

Pisanie recenzji Państwa produktów jest dla nas fascynującym doświadczeniem. Jesteśmy dumni, ponieważ dotychczas zaufali nam:

Baldar, Black Monk Games. Cartamundi, CUBE Factory of Ideas, DANTE SP. Z O.O., DOBRETO Wydawnictwo, Edipresse Książki, Epideixis, FOXGAMES, Granna, Instytut Pamięci Narodowej Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, Instytut Praktycznej Edukacji, Jacobsony, MDR Dystrybucja, OUTDOOR Media, Piatnik, RUSSELL KONDRACKI s.j., TACTIC Games, TM Toys, Zakład Stolarstwa i Tokarstwa w Drewnie Marek Bałos, Zielona Sowa Sp. z o.o

Dołącz i Ty!